Kotki, pieski my kochamy i zawsze chętnie im pomagamy.Tym razem naszego wsparcia potrzebowały koty, które straciły swoją ukochaną opiekunkę. Pani Ewa dbała nie tylko o swoje koty, ale również dokarmiała i troszczyła się o wszystkie olsztyńskie, wolnożyjące koty.Teraz opiekę przejęła Pani Bożenka, a my ruszyliśmy jej z pomocą.