Dla wielu osób niepełnosprawnych życie codzienne jest bardzo trudnym doświadczeniem, pełnym bardzo często traumatycznych oraz bolesnych przeżyć niekiedy już od najwcześniejszych lat życia. Największym problemem wielu osób, szczególnie z dysfunkcją narządu ruchu jest samo wydostanie się z czterech ścian domów lub mieszkań, które bardzo często nie są przystosowane do potrzeb takich ludzi, szczególnie na wsiach i małych miastach. Jestem mieszkańcem Olsztyna i co prawda w mojej miejscowości również jest mnóstwo osób potrzebujących różnorakiej pomocy terapeutycznej, to jednak jest kilka takichplacówek gdzie osoby takie jak ja mogą uzyskać odpowiednią pomoc. Jednym z taki miejsc jest Warsztat Terapii Zajęciowej przy ulicy Bałtyckiej 45 w Olsztynie. Przez pięć dni w tygodniu uczestniczmy w zajęciach prowadzonych przez wykwalifikowaną kadrę instruktorów w ponad trzynastu pracowniach tematycznych. Przez ostatnie kilka lat budynek, w którym mieści się nasza placówka poddany był gruntownej rewitalizacji. Zmiany te pozytywnie wpłyną na rozwój naszej warsztatowej społeczności. Pracownie zostały przygotowane z myślą o poszerzaniu naszych umiejętności. 24 września naszą społeczność czekało historyczne wydarzenie - uroczyste przecięcie wstęgi w naszym nowym warsztatowym obiekcie.
- Wielokrotnie rozmawialiśmy o konieczności modernizacji tego obiektu - przypomniał prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, który zaszczycił nas swoją obecnością. - Ale na tym się nie skończyło, bo cały czas, krok po kroku zmierzaliśmy do realizacji tego zadania. Teraz możemy cieszyć się odnowionym budynkiem, w którym bezpiecznie mogą przebywać, realizować zajęcia, rehabilitować się osoby, którym takie wsparcie jest niezwykle potrzebne.
- Wiele osób zostawiło cząstkę serca pracując przy tym projekcie - mówiła przewodnicząca Stowarzyszenia Wyjątkowe Serce, Wanda Agnieszka Jabłońska. - Ten budynek jest dla nas niezwykle istotnym miejscem. To tu wiele osób znajduje swój drugi, a często nawet pierwszy dom. To wszystko zostało zrobione, by służyć potrzebującym jak najlepiej.
- Jesteśmy tu szczęśliwi, to naprawdę godne miejsce - przyznała przedstawicielka rodziców podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej, Urszula Przekwas. - Możemy spędzać czas w samym obiekcie, ale mamy także do dyspozycji świetne otoczenie. Olsztyn jeszcze nigdy nie wyglądał tak pięknie, a ten odnowiony budynek jest kolejnym niezwykłym miejscem.
Piotr Bogdański – uczestnik WTZ