Niektórzy z nas nie mogli doczekać się końca wakacji, by znowu spotkać się ze swoimi przyjaciółmi
z warsztatu. Opowieści wakacyjnych było co niemiara, ponieważ wielu uczestników wyjeżdżało na różne obozy, wczasy nie tylko w Polsce.
Czekało na nas dużo pracy, ponieważ 24 września odbędzie się uroczyste otwarcie naszego budynku. Przyjedzie do nas dużo ważnych gości. Pielęgnujemy teren wokół warsztatu - pielimy, sadzimy kwiaty, sprzątamy, malujemy ogrodzenie. Przygotowujemy ozdoby na stoły oraz zaproszenia dla naszych gości. W naszym sadzie mamy kilka jabłonek, które w tym roku pięknie obrodziły. Dzięki temu mogliśmy upiec pyszną szarlotkę. Wypróbowaliśmy również piekarniki w mieszkaniach treningowych, które są w naszym warsztacie. Szarlotka była palce lizać.